Pokazywanie postów oznaczonych etykietą art noveau. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą art noveau. Pokaż wszystkie posty
11 maja
Bytom: przedwojenne płytki ceramiczne

Bytom (niem. Beuthen). Nie dane mi było wejść do tego wnętrza, jednak na szczęście w tym przypadku drzwi były częściowo przeszklone. Pewnie osoby przechodzące dziwnie się patrzyły jak gimnastykowałem się z aparatem przy tych drzwiach. No czego się nie robi, by sfotografować kolejny wzór przedwojennych płytek ceramicznych.
02 maja
Gdańsk: secesyjny piec kaflowy

Gdańsk (niem. Danzig). Jakoś w mojej pamięci źle ten dzień został zapamiętany. Poranna wizyta w Gdyni i zniszczone przez mewę spodnie (co zrobiła, sami się domyślcie). Na koniec dnia jeszcze problem z zepsutą szafką na bagaż na dworcu w Gdańsku, co opóźniło mój powrót do Poznania o 3 godziny. Masa nerwów. Dobrze, że choć takie cudo tego dnia udało się odnaleźć :)
28 kwietnia
10 kwietnia
Olsztyn: odkryte piękno

Olsztyn (niem. Allenstein). Wczoraj we wpisie wspominałem o renowacji i lepszych losach pewnego wnętrza. Sami zobaczcie, jak ono teraz wygląda. Mi zawsze to daje do myślenia, jak wiele jeszcze pozostaje do zrobienia pod kątem kamienic. A może być tak dosłownie - ekskluzywnie! Napawajcie swoje oczy tym secesyjnym cudem 💓💓💓 !
30 marca
28 marca
15 lutego
13 grudnia
Poznań: witraż z firmy Hugo Hell

Poznań (niem. Posen). Temat poznańskich witraży jest bardzo bliski memu sercu. Nadal na klatkach zachowanych jest sporo takich detali - ich stan jednak bywa bardzo różny. Najczęściej zachowane są jedynie bordiury. Ten akurat witraż jest autorstwa firmy Hugo Hell. Była to firma działająca w Poznaniu, choć informacji o niej za wiele nie posiadam, to jednak śledząc wzory poznańskich witraży można wysnuć tezę, że ponad połowa z nich była wykonana właśnie przez tą firmę.
23 listopada
15 listopada
29 października
01 października
20 września
Kraków: secesyjne zwieńczenie drzwi wejściowych do mieszkania

Kraków. Przy takich znaleziskach nasuwa się tylko i wyłącznie jedno określenie - architektoniczny orgazm (uh i oh)! To jedno z najpiękniejszych zdobień nad drzwiami wejściowymi do mieszkań, jakie widziałem. Secesja pełną gębą!
O takich pięknych i jeszcze piękniejszych detalach poopowiadam Wam już 28 września 2019 właśnie w Bytomiu. Przybywajcie tłumnie. Szczegóły wydarzenia znajdziecie tutaj (obowiązują zapisy).
17 września
Zabrze: jeden z najpiękniejszych witraży...

Zabrze (niem. Hindenburg). To chyba jeden z piękniejszych witraży uchowanych w zabrzańskich kamienicach. O takich pięknych i jeszcze piękniejszych detalach poopowiadam Wam już 28 września 2019 właśnie w Bytomiu. Przybywajcie tłumnie. Szczegóły wydarzenia znajdziecie tutaj (obowiązują zapisy).
16 września
Bytom: potęga secesji!

Bytom (niem. Beuthen). No secesji w tym mieście jest pod dostatkiem. O takich pięknych i jeszcze piękniejszych detalach poopowiadam Wam już 28 września 2019 właśnie w Bytomiu. Przybywajcie tłumnie. Szczegóły wydarzenia znajdziecie tutaj (obowiązują zapisy).
27 sierpnia
Moszna: winda i jej secesyjny detal

Moszna (niem. Moschen). Najpiękniejsze przyciski do wyboru pięter w windzie jakie widziałem. Trochę szkoda, że zostały one spolszczone, ale wprawne oko zobaczy nadal widoczny napis "halt". I jeszcze większa rzadkość - winda obsługująca zaledwie 2 pięta.
Przy okazji przypominam o prezentacji Klatkowca, która odbędzie się 28 września w Bytomiu. Zapraszam :)