
Ostróda (niem. Osterode). W tym mieście zagościłem ponownie podczas tegorocznych wakacji. Tym razem cel już był dosyć sprecyzowany - zajrzeć do Urzędu Miasta. Cel został osiągnięty! Sam budynek bardzo ciekawy - zarówno z zewnątrz, jak i w środku, choć mnie jak zawsze najbardziej zaciekawiły witraże. Ten na zdjęciu przez lata był zamurowany. Nikt nie wie kiedy i dlaczego tak się stało, że go schowano. Odkryty został dopiero podczas ostatniego remontu budynku - i ponownie cieszy oko osoby odwiedzające. Cały czas mam wrażenie, że o witrażach w budynkach świeckich mówi się ciągle zbyt mało...