Olsztyn (niem. Allenstein). Uchowało się tu takie cudo w postaci przedwojennej kuchni. Jest palenisko, są i piękne mosiężne detale no i co najważniejsze - są i ceramiczne płytki, na których ciągle widoczny jest niemiecki napis: "Eigener Heerd ist Goldes worth" (tak ja go przynajmniej czytam - jakby było inaczej - dajcie znać - choć obecnie pisownia może być trochę inna). Można by to pewnie tłumaczyć coś w stylu - własny dom jest cenniejszy niż złoto...
27 lutego
Olsztyn: przedwojenna kuchnia
25 lutego
22 lutego
20 lutego
Wałbrzych: apteka z przedwojennym wyposażeniem
Wałbrzych (niem. Waldenburg). Apteka jakich już mało! W jej wnętrzu zachowała się oryginalna przedwojenna posadzka, ale także meble! Tak bardzo mnie cieszy miłe przyjęcie w jej wnętrzu ze strony właścicieli i możliwość wykonania zdjęć - a co najważniejsze - pokazania ich Wam. Na meblach zachował się także wykonany w drewnie herb miasta Wałbrzycha - dąb.
19 lutego
Kłodzko: trawione szkło z drzwi do apteki
Kłodzko (niem. Glatz). O przedwojennym wnętrzu apteki wspominałem już na łamach Kamienic w Polsce (link). To wnętrze posiada również przepięknie zdobione trawionym szkłem drzwi wejściowe. To właśnie ten detal chciałem Wam dzisiaj zaprezentować.
17 lutego
Chocianów: przedwojenny sklep mięsny z okładziną ceramiczną z Legnicy
Chocianów (niem. Kotzenau). Pozostałość po dawnym sklepie mięsnym - w sumie to tylko kilka płytek, ale jak cennych. Pozostał m. in. ślad po importerze płytek (bo raczej nie był to producent). Właściciel zajmował się także wyrobem kafli. Sygnowana płyta pochodzi prawdopodobnie z okresu pomiędzy 1906 (kiedy Paul Schömann przejął zakład Juliusa Fleischera) a ok. 1914 rokiem, kiedy zmieniła się siedziba firmy w Legnicy (niem. Liegnitz) z Mittelstraße 69 (pol. ul. Środkowa) na Neue Goldberger Straße 34 (pol. Złotoryjska). Więcej o zakładzie możecie przeczytać tutaj.